nie pozwolę ci uciec kometo
nim się nie zderzymy
ty: prawda niebios
ja: kłamstwo ziemi
bo wszystko co stworzone
ma swą alternatywę:
i choć wolą nas sekrety
oderwane od całości
biali, czarni – chorzy, zdrowi
zazdrośni i oddani
pędzący i ci statyczni od wielu wieków
którym życie zabrała śmierć
być albo nie być?
oto jest jeszcze pytanie